
Mandragora - tom 2 (e-book)
Cena regularna:
towar niedostępny





Opis
Po śmierci przyjaciela Jessiego Hunter przystaje na propozycję pomocy kochankowi, którego priorytetem staje się bezlitosna zemsta na Sabacie. Choć początkowo nadal liczy na sukces w sprawie sekty, z czasem jego uczucia ulegają zmianie i kierowany słabością do Jessiego gubi pierwotny cel.
Zaufanie pokładane w Pomocniczym zdaje się wieść go ku zatraceniu, jednak nie zdaje sobie sprawy, że to nie śmierć ma być finałem gry, w którą dał się wciągnąć.
Dane techniczne
Wydawnictwo | Bucketbook |
Autor | Inga |
Liczba stron | 386 |
Liczba znaków | 736 tys. |
Format | PDF, EPUB, MOBI |
Gatunek | thriller, dramat psychologiczny, kryminał, urban fantasy, lgbtq+ |
Ograniczenie wiekowe | 18+ |
Zakończone | Nie |
Damian Urbus
SPOJLERY!!!!! Wprowadzenie do historii jest swietne. Poznajemy Jessiego, bezwzglednego czlowieka, jakas dziwna sekte, dla ktorej pracuje. Byc moze ominalem fragmenty gdzie bylo wspomniane jakie to istoty, ale dla mnie ta niewiedza na poczatku byla mega, wprowadzajaca dreszczyk i zal z powodu smierci K, mialo sie wrazenie, ze to bedzie jakas milosc, a tu jednak okazuje sie, ze to kolejna ofiara Jessiego. Wprowadzenie elementu mandragory tez pomyslowe, Jessie nie byl az tak wyjatkowy, zeby zwabic kazdego wiec musial korzystac z malej pomocy. Dopiero pozniej poznajemy prawdziwe motywy jego akcji, dlaczego sie tak zachowuje i tu zaczynamy dazyc go pewna sympatia, wspolczuciem. Oczywiscie nic nie sprawi, ze jego wina bedzie mniejsza, ale wiedza, ze trafienie do Palacu nie byla jego wyborem tylko wyborem rodzicow, ktorzy zgotowali mu to pieklo sprawia, ze patrzy sie na Jessiego troche inaczej, z wiekszym zrozumieniem. Bardzo podobalo mi sie to, ze opowiadanie nie bylo typowym romansidlem, w ktorym zly poznaje dobrego i juz nastepnego dnia sie zmienia, wszystkiego zaluje. Tutaj widac stopniowa przemiane glownego bohatera, ktory mimo wszystko mimo znajomosci takich osob jak Ambrozy, Semi czy Hunter nie zmienil sie calkowicie. Ta chec zemsty byla tak silna, ze nie zawahal sie przed niczym, nawet zeby wykorzystac Huntera i go… zabic. I to bylo takie inne, wyrozniajace od innych opowiadan. W ogole ten watek zemsty tez jest niesamowity. Najpierw nieistniejaca, potem kielkujaca az w koncu narastajca do takich rozmiarow, ze nic go nie zatrzymalo przed osiagnieciem celu. Nie zmienil sie dla przyjazni, dla milosci; mial jeden cel, ktory mial osiagnac i tyle i do samego konca knul. I jego zachwianie powodowalo tez takie same emocje u mnie - z jednej strony wspolczucie, z drugiej strony zlosc jak u agenta. Watek Herwiga i Hugona palajacy nienawiscia do Jessiego z jednego powodu - siostry; no mega. Wielowatkowosc, postaci poboczne - Magdalena i jej ojciec, Olgierd i Milan (uwielbiam ich), TAW, SIA, VIE, PAD, Arleta, Eleonora, Diana (watek Huntera!) - przemyslane wszystko, skomplikowane, nie wiadomo komu ufac. Jedno z lepszych opowiadan jakie dane mi bylo przeczytac. Warte kazdej zlotowki i bolu glowy po wertowaniu stron przez kilka godzin. Jestem ciekaw co bedzie sie dzialo w 3 czesci, jak rozwiniesz watek Huntera, Diany, Gwardii czy Jessiego. Czy zobaczymy przemiane czy Hunter bedzie Ksieciem. Jestem mega ciekaw kiedy bedzie 3 tom.