
Majestatyczny
towar niedostępny





Opis
Gdy Kai Bauer po raz pierwszy przekroczył bramę publicznego liceum w Spring Hill, był nieśmiałym chłopakiem, rozglądającym się w poszukiwaniu kogoś, kto mógłby zostać jego przyjacielem. Teraz, dwa lata później, po zahukanym chłopcu nie został żaden ślad. Bezczelny, cyniczny, prowokujący nie tylko słowami, ale i wyglądem, nawet nie mógł uchodzić za grzecznego. Nic dziwnego - papierosy, wieczne konflikty z rodzicami, grupa dupków, która nie dawała mu spokoju, a jakby tego było mało, znacznie starszy kochanek... Mieszanka iście wybuchowa.
Na przyjaźń nigdy nie jest jednak za późno. I zwykle znajduje się ją w najmniej oczekiwanym miejscu.
Chociażby w pieprzonej chłodni.
Czy już teraz opis tej opowieści brzmi dla Was intrygująco? Bo czyż nie jest tak, że po tym krótkim wprowadzeniu od razu chce się dowiedzieć, jak wiele może namieszać ktoś taki jak Kai i jak bardzo może prosić się o kłopoty swoim buntowniczym jestestwem? Na pewno czujecie właśnie to napięcie i oczekiwanie, które ponadto łączy się z przeświadczeniem, że spod pióra tej autorki wyjdzie porywająca historia!
Serdecznie zapraszamy do pobrania fragmentu.
Pliki do pobrania:
Dane techniczne
Autor | Silencio |
Wydawnictwo | Bucketbook |
ISBN | 978-83-948624-8-0 |
Liczba stron | 288 |
Gatunek | romans, obyczajowe |
Ograniczenie wiekowe | 18+ |
Zakończone | Tak |
Oprawa | Miękka |
Katarzyna Kwiatkowska
Książka bardzo mi się podobała. Miałam dobre odczucia po przeczytaniu fragmentu i nie pomyliłam się. Na okładce wersji książkowej wkradł wam się niestety błąd z literówką na okładce ale mówi się trudno. Nie umniejszało to przyjemności z czytania. Książka fajna i z humorem. Polecam.
Agnieszka
W żadnej chwili mnie nie nudziła, czytałam ją na jednym wdechu i pochłonęłam od razu w całości. Napisana prostym językiem, lekka, z humorem :D Opowieść o Kai'u pokazuję nam, że przyjaźń można znaleźć wszędzie, w najmniej oczekiwanym miejscu czy momencie. Przyjaźń, która wybacza, pomaga, wspiera. Historia głównego bohatera daje dużo do myślenia, gdyby młodzież inaczej reagowała na "inność" drugiego człowieka życie tej osoby nie było by tak skomplikowane, pomoc nawet jednej osoby, chęć jej poznania, rozmowa, czy nawet siedzenie w ciszy daje poczucie bezpieczeństwa i wsparcia, którego akurat ktoś potrzebuję. Nie mogę też zapomnieć o wątku miłosnym, który jest tutaj pokazany od samego początku, od chwili kiedy tak naprawdę nie wiem kiedy się zakochujemy i jak mamy o tym powiedzieć tej drugiej osobie, o strachu, który towarzyszy temu wyznaniu. Serdecznie polecam z całego serca! :D
Czytajacamewa
Czy znane jest Ci uczucie, gdy na zewnątrz okropnie wieje i leje, a Ty siedzisz w ciepłym domu? Masz na sobie koc, w ręku trzymasz herbatę, a na kolanach leży książka? Cały groźny świat zdaje się być gdzieś daleko, a Ty czujesz się bezpiecznie? Ciepło otacza Cię zewnątrz, ale również jest w Tobie i czujesz, że jest Ci po prostu dobrze? Właśnie z takim wrażeniem zostawiła mnie „Majestatyczna ciota". Powieść młodzieżowa o kontrowersyjnym tytule, który to początkowo swoim brzmieniem nie wzbudzał mojego zaufania, ale świadomość tego, kim jest autorka, gwarantowała, że warto nie ulec pierwszemu wrażeniu. Że wystarczy książkę otworzyć, by przepaść w kolejnej stworzonej przez nią historii. Gdy wieczorem wzięłam się za lekturę, to udało mi się ją odłożyć dopiero po ostatniej kropce, choć był już poranek następnego dnia. Po prostu nie mogłam się oderwać! Tym razem Silencio stworzyła nastoletnią historię o prześladowaniu przez rówieśników, o toksycznej relacji z partnerem, który nie ma problemów z przemocą i o pięknej przyjaźni, która z czasem staje się czymś głębszym. Kai zaczął pierwszą klasę jako nieśmiały nastolatek, który niczym nie wyróżniał się z tłumu. Dwa lata później po tym cichym chłopcu nie został nawet ślad. Odważne ubrania i wyzywający styl bycia — właśnie w ten sposób udało mu się poradzić z tym, jak był traktowany. Nauczył się gryźć, by nikt już nie mógł pogryźć jego. Odważnie stawiał czoła ludziom, którzy chcieli mu dokuczyć i ruszał do ataku z typowym sobie wdziękiem, czyli ze szczyptą cynizmu i czarnego humoru. Zdawało się, jakby nic nie mogło go ruszyć, a jednak serce całe miał w ranach. Trzymał się z daleka od rówieśników, bo bał się bólu. Miał fatalny kontakt z rodzicami, bo nie potrafił rozmawiać o uczuciach. Tkwił w toksycznym związku, bo wierzył, że to jedyne, co ma. Pomylił dawne uczucie ze strachem przed samotnością i nie potrafił sam uwolnić się z pułapki, w którą wpadł. Wystarczyła jednak jedna impreza, by w jego życie wszedł ktoś, kto sprawi, że chmury się rozwieją, a zamiast zimna deszczu chłopak poczuje ciepło promieni słońca. A wraz z nim odczuje to czytelnik. Mam kilka zarzutów technicznych wobec tego tytułu. Chociażby sprawa z przecinkami (Autorko, będę gryźć) czy relacje nastolatkowie-dorośli, których to kreację nie do końca kupuję, choć jednocześnie ich nie neguję. Największym minusem (a zarazem plusem, ale to za chwilkę, shh) jest jednak pewnego rodzaju banalność. Wszystko dąży do szczęśliwego zakończenia i poważne sytuacje zostają rozwiązane w sposób bliski granicy z naiwnością. To zagrywka, która spłyca historię, a akurat ta książka porusza wiele mocnych i istotnych tematów. Minusiki te jednak są niczym dla mojego serca, bo ono twierdzi, że może i „Majestatyczna ciota" nie wyróżnia się wyraźnie na tle innych powieści swojego gatunku, ale zdecydowanie spędziłam naprawdę miłą noc. Noc z zabawnymi dialogami, pięknem kiełkującego zaufania, potępieniem toksycznych relacji i bohaterami, których polubiłam od pierwszych stron. Podczas czytania naprawdę dobrze się bawiłam i żałuję tylko, że nie mogłam książce dać więcej punkcików w rankingu, jaki staram się w głowie układać. Problem w tym, że choć moje serce krzyczy, że historię tę należy czytać i czerpać z niej ciepło, to głowa mówi, że brakuje jej finezji. Kogo jednak obchodzi finezja, gdy mogę prawić o tym, jak lekka się aktualnie czuję? Jak miło było zorientować się, że uśmiecham się na samą myśl o relacji Kaia i Bruce'a? I właśnie dlatego Majestatyczny jest kolejnym tytułem od Silencio, z którym się polubiłam. Psst, w książce wspomniany jest aktor Cedric Marlow oraz piosenkarz Jasper Flint, o których to możemy przeczytać w „Flint & Marlow", czyli książce mojego serca i! Autorko! Czy Ty wiesz, co ze mną robisz?! Psst, a jak nie wierzycie tytułowi, to potwierdzę, że to książka LGBT. Psst, to książka z 2018 roku i od tego czasu Autorka poczyniła wiele postępów. Jej pierwsze powieści jednak wciąż mnie do siebie przyciągają i... Aw, jestem papką.